W piątek w Gnieździe Piratów podczas relacji z rejsu s/y Isfuglen na Grenlandię w 2011 roku rozdawaliśmy pierwsze ulotki o naszej wyprawie. Nie spodziewałem się tak dużego zainteresowania i jednocześnie częstych stwierdzeń że „mnie na to nie stać”. Komercyjne miejsca na jachtach płynących na Grenlandię są absurdalnie drogie, zaczynają się od 8000 zł co odstrasza zainteresowanych pływaniem w tych rejonach. Wszystkim musiałem tłumaczyć że orientacyjny koszt za koję w trzy tygodniowym etapie będzie wynosił coś około 1500 zł, do tego oczywiście dojdzie zrzutka na jedzenie, porty, ubezpieczenie i paliwo, ale ostateczna cena będzie i tak o wiele niższa od komercyjnych rejsów. Ceny poszczególnych etapów określają prowadzący, kontakt do nich będzie na stronie do końca roku. Jeżeli jesteście zainteresowani otrzymywaniem najnowszych informacji o etapach zapiszcie się do newslettera (adresy mailowe pozostają tylko dla naszej informacji).
Ile to będzie kosztować?
Listopad 26th, 2011 Olek Kwaśniewski