Shackleton 2014 » Nimrod http://www.shackleton2014.pl Rejs Shackleton 2014 Wed, 24 Jun 2015 07:16:21 +0000 pl-PL hourly 1 http://wordpress.org/?v=4.2.10 2008 – Spitsbergen http://www.shackleton2014.pl/2008-spitsbergen-polonus/ http://www.shackleton2014.pl/2008-spitsbergen-polonus/#comments Thu, 05 Dec 2013 22:19:56 +0000 http://www.olek.waw.pl/shackleton2014/?page_id=195 Wyprawa była sporym przedsięwzięciem logistycznym. Cały rejs ze Szczecina do Szczecina miał aż dziewięć etapów (w tym dwa na Spitsbergen). „Polonus” żeglował łącznie pięć miesięcy, załogi liczące razem blisko 70 osób przejechały busem w sumie około 33 tys. kilometrów i przepłynęły bałtyckim promem 1,2 tys. mil. Przed startem na północ jacht przeszedł remont silnika, przebudowę instalacji elektrycznej i demagnetyzację (dzięki pomocy Marynarki Wojennej). Udoskonalono wyposażenie nawigacyjne. Do radiotelefonu, pławy EPIRB, GPS-ów, echosondy i logu, dodano kompas satelitarny – bodaj pierwszy na polskim jachcie, ploter, radar i telefon satelitarny. Jacht wzbogacił się także o przenośny, pływający radiotelefon, kombinezony, kamizelki pneumatyczne (dla załóg pływających pontonem), petardy hukowe i broń gładkolufową (pożyczoną na miejscu).

To było naprawdę spełnienie marzeń – błękitny lód, grom cielących się lodowców, pióropusze i ogony wielorybów, wygrzewające się na krze foki, gorące serca polarników!

Spitsbergen_10 Spitsbergen_9 Spitsbergen_8 Spitsbergen_7 Spitsbergen_6 Spitsbergen_5 Spitsbergen_4 Spitsbergen_3 Spitsbergen_2 Spitsbergen_1 Spitsbergen_11

 

]]>
http://www.shackleton2014.pl/2008-spitsbergen-polonus/feed/ 0
Postać – Robert Peary http://www.shackleton2014.pl/polonus-shackleton-postac-robert-peary/ http://www.shackleton2014.pl/polonus-shackleton-postac-robert-peary/#comments Mon, 09 Dec 2013 21:43:20 +0000 http://www.olek.waw.pl/shackleton2014/?page_id=730 Robert Peary był zawodowym żołnierzem – porucznikiem w marynarce amerykańskiej. Zanim zdecydował się zaatakować biegun północny, odbył wcześniej kilka podróży do Arktyki, w czasie których studiował zwyczaje Inuitów i nauczył się od nich wielu praktycznych umiejętności potrzebnych do życia w warunkach polarnych, takich jak budowa igloo czy powożenie psim zaprzęgiem. W swoich wyprawach polegał na ich pomocy jako myśliwych. Zapoczątkował także system wypraw z przygotowanymi wcześniej składami zapasów na drodze wyprawy i dodatkowymi ekipami pomocniczymi towarzyszącymi głównej grupie.

Peary wyruszył z Nowego Jorku na biegun wraz z 23 podróżnikami na pokładzie okrętu „Roosevelt” 6 lipca 1908 i przezimował w pobliżu przylądka Sheridan na wyspie Ellesmere. Wyruszył stamtąd na biegun 1 marca 1909. Ostatnia z ekip pomocniczych zawróciła 1 kwietnia z szerokości geograficznej 87°47′ N. W ostatni etap podróży Peary zabrał ze sobą tylko pięć osób, byli to: Matthew Henson, Oatah, Egingwah, Seegloo oraz Ookeah. W swoim pamiętniku (w rzeczywistości pisanym dużo później, kiedy przygotowywał do druku książkę o swojej podróży), pod datą 7 kwietnia napisał „Obóz Jesup – nareszcie na biegunie! Moje marzenie i ambicja od 23 lat wreszcie spełnione.”

Za swoje osiągnięcie Peary otrzymał awans na stopień kontradmirała, a kongres amerykański podziękował mu specjalnym aktem 30 marca 1911. Peary został też uhonorowany przez wiele amerykańskich i europejskich stowarzyszeń naukowych.

Sukces amerykańskiego odkrywcy zaczął być kwestionowany przez niektórych już od samego początku. Tuż po powrocie z wyprawy Peary dowiedział się, że inny odkrywca, Frederick Cook, także twierdził, że dotarł na biegun już w poprzednim roku – jego rzekomy sukces został szybko zakwestionowany z powodu braku jakichkolwiek dowodów i dokumentacji udowadniającej jego wyczyn. Peary był osobą bardziej wiarygodną, niemniej większość zarzutów postawionych Cookowi stawiano także Peary’emu. Kwestionowano przede wszystkim prędkość, z jaką Peary doszedł na biegun – zajęło mu to zaledwie 37 dni. Peary był także jedynym członkiem wyprawy znającym nawigację i potrafiącym dokładnie określić położenie geograficzne, a więc jego pomiary nie mogły być zweryfikowane.

Niektórzy historycy uważają, że Peary naprawdę myślał, że dotarł na biegun (choć w rzeczywistości nigdy na nim nie stanął), inni uważali, że jest on winny umyślnego kłamstwa. W opinii jeszcze innych jakakolwiek krytyka Peary’ego była dziełem zwolenników Cooka, którzy chcieli Peary’ego w ten sposób zdyskredytować.

W 1989 po analizie danych na temat głębokości oceanu, które przywiózł ze sobą Peary z tej wyprawy i zdjęć zrobionych rzekomo na biegunie, eksperci National Geographic Society doszli do wniosku, że nawet jeżeli Peary nie dotarł na sam biegun, był on nie dalej niż 8 km od niego.

W 2005 brytyjski podróżnik Tom Avery, używając ekwipunku będącego kopią tego, który był używany przez Peary’ego i podążając dokładnie tą samą trasą co on, dotarł na biegun w ciągu 36 dni, 22 godzin i 11 minut, co jego zdaniem jednoznacznie dowodzi, że Peary był w stanie dotrzeć na biegun i zapewne na nim był. Niemniej Peary twierdził, że z powodu natrafienia na otwarte wody był zmuszony do pięciodniowego postoju w Big Lead. Co więcej, Avery powrócił drogą powietrzną, a porównanie dystansów pokonanych na ostatnich pięciu odcinkach daje rażąco odmienne wyniki: Peary 130 mil morskich, Avery 71 mil morskich.

źródło: wikipedia

]]>
http://www.shackleton2014.pl/polonus-shackleton-postac-robert-peary/feed/ 0
Postać – Robert Falcon Scott http://www.shackleton2014.pl/polonus-shackleton-postac-robert-falcon-scott/ http://www.shackleton2014.pl/polonus-shackleton-postac-robert-falcon-scott/#comments Mon, 09 Dec 2013 21:37:55 +0000 http://www.olek.waw.pl/shackleton2014/?page_id=725 Robert Scott, oficer brytyjskiej marynarki wojennej zdobył rozgłos jako badacz Antarktydy. W 1900 roku został dowódcą angielskiej wyprawy antarktycznej, a w 1901 roku, na pokładzie statku Discovery, wyruszył na południe ze szkockiego miasta Dundee. Jego wyprawa powróciła po dwóch latach dotarłszy na południe dalej niż ktokolwiek inny w tym czasie. W 1910 roku kpt. Scott udał się na wyprawę na Antarktydę, tym razem z zamiarem osiągnięcia jako pierwszy z ludzi bieguna południowego. Dotarł tam jednak dopiero drugi po Amundsenie. W drodze powrotnej zmarł z zimna i głodu. Na bohaterską choć feralną ekspedycję zabrał sanie, kucyki, psy i piłkę, mecz rozegrano na zamarzniętym morzu.

Wyprawa Scotta była źle przygotowana. Nie mając zaufania do psów pociągowych, wyposażył wyprawę w islandzkie kucyki białej maści (wierzył, że biel sierści jest rękojmią sukcesu), oraz nie sprawdzone w warunkach polarnych sanie motorowe. W dodatku przed początkiem zimy antarktycznej zbudował tylko jeden magazyn żywności na Lodowcu Rossa.

Amundsen wyruszył wcześniej, dzięki doskonałemu zaplanowaniu podróży dotarł na biegun bez większych kłopotów. Doskonale sprawdziły się psie zaprzęgi i norweskie narty biegowe, ponadto odpowiednio przygotowane pożywienie (pemikan z jarzynami, suchary, czekolada, focze mięso) pozwoliło uchronić pięciu podróżników przed głodem i chorobami. Za pożywienie, głównie dla zaprzęgu, służyło również mięso 41 zabitych psów. Ludzie nie marzli, bowiem ubrani byli w lapońskie anoraki z foczego futra, a w drodze powrotnej miał do dyspozycji 3 magazyny zbudowane dużo dalej niż zrobił to Scott, który od początku borykał się z trudnościami.

Na samym początku wyprawy Scott musiał porzucić sanie motorowe, bo zamarzały ich silniki. Później padły wszystkie kucyki, nieprzystosowane do polarnych warunków. W wyniku tego, odziani w brezentowe kombinezony Anglicy musieli ciągnąć swoje sanie sami i gdy Amundsen schodził w drodze powrotnej z Płaskowyżu Antarktycznego na Lodowiec Szelfowy Rossa, Scott dopiero nań wchodził.

Uczestnicy brytyjskiej ekspedycji po dotarciu do bieguna znaleźli namiot z norweską flagą, odrobiną żywności i listem od Amundsena. Nie udało im się już pokonać drogi powrotnej. Ekspedycja ratunkowa, która wyruszyła wiosną na poszukiwania znalazła namiot ze zlodowaciałymi ciałami Scotta i jego towarzyszy w odległości zaledwie 12 km od „One Tone Depot” – magazynu z zapasami żywności i paliw. Porucznik Lawrance „Titus” Oates, który poważnie zachorował w czasie drogi powrotnej, nie chcąc opóźniać marszu towarzyszy i zmniejszać ich szans na przeżycie, wyszedł w czasie burzy śnieżnej z namiotu wiedząc, iż oznacza to pewną śmierć. Jego ciała nigdy nie odnaleziono.

Dla Anglików Scott stał się bohaterem narodowym, a to dzięki pamiętnikowi, w którym – zapewne do ostatniego dnia – notował swoje przeżycia i przemyślenia i który stanowi gloryfikację brytyjskiej supremacji w świecie.

źródło: wikipedia

]]>
http://www.shackleton2014.pl/polonus-shackleton-postac-robert-falcon-scott/feed/ 0
„Południe” http://www.shackleton2014.pl/pulodnie/ http://www.shackleton2014.pl/pulodnie/#comments Thu, 05 Dec 2013 12:43:27 +0000 http://www.olek.waw.pl/shackleton2014/?p=135 „Po zdobyciu bieguna południowego przez Amundsena, który przewagą zaledwie kilku dni wyprzedził brytyjską ekspedycję pod przewodnictwem Scotta, tylko jeden wielki cel pozostał antarktycznym podróżnikom: przejście bieguna południowego w drodze od jednego morza do drugiego.

Usłyszawszy o sukcesie Amundsena, rozpocząłem przygotowania do ostatniej wielkiej podróży, jaka pozostała odkrywcom, aby pierwsze przejście ostatniego z kontynentów zostało osiągnięte przez ekspedycję brytyjską.

„Południe” to narracja do dzienników znanego polarnika sir Ernesta Shackletona, który w trakcie kolejnej próby podboju Antarktydy, już u samej jej początków, wraz z załogą, został przytłoczony przez panujące na miejscu surowe warunki. Grupa śmiałków w przeciągu kilku miesięcy od rozpoczęcia wyprawy została pozbawiona statku i pozostawiona samym sobie, bez łączności z cywilizacją, na dryfującej po Morzu Weddella lodowej krze.

Wydawca książki jest partnerem wyprawy Shackleton 2014.

]]>
http://www.shackleton2014.pl/pulodnie/feed/ 0